„Niech nikt nie boi się Ewangelii Jezusa: mówi nam ona o człowieku i Bogu, gwarancie ludzkiej godności, przypomina nam, że nikt nie jest sam, ani nie powinien być sam, że najsłabsi muszą być traktowani w sposób uprzywilejowany” – napisali europejscy biskupi. Zdjęcie: CCEE
„Nasz głos nie jest potężny, ale niesie ze sobą echo wielu wieków: istnieje tylko jedno imię, które należy głosić ze wszystkich dachów świata: Jezus Chrystus. On jest prawdziwą nadzieją Europy, bowiem jest prawdą, a tylko prawda czyni wolnymi” – napisali przewodniczący europejskich episkopatów w przesłaniu do wszystkich mieszkańców Europy.
Od 23 do 26 września w Rzymie obradowali członkowie Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Zebranie Plenarne miało szczególny charakter, ponieważ odbywało się w 50. rocznicę powstania CCEE. Po zakończeniu wydarzenia europejscy biskupi ogłosili przesłanie, które skierowali do wszystkich mieszkańców Starego Kontynentu.
Przypomnieli w nim, że istotą Kościoła i wszelkich podejmowanych w nim działań, a także odpowiedzią na wyzwania, z jakimi mierzy się obecnie kontynent europejski, musi być głoszenie Chrystusa i absolutna wierność Jego nauczaniu.
„Historia Europy jest harmonijnym splotem cech, które znalazły swoją syntezę i spełnienie w osobie Chrystusa, Odkupiciela świata. Wyzwania naszych czasów, takie, jak trudność prowadzenia dialogu, nieufność spotkania z drugim człowiekiem, dominacja kultury materialistycznej, wywierają presję zarówno na wiarę i religię chrześcijańską, jak i na cywilizację ludzką w ogóle. Nie możemy się bać, lecz musimy trwać zjednoczeni, jako pasterze i obywatele – podążający wspólnie tą samą drogą”.
Podkreślili, że przesłanie, które, jako pasterze Kościoła, kierują dziś do wszystkich mieszkańców Starego Kontynentu jest niezmienne od wieków. „Nasz głos nie jest potężny, ale niesie ze sobą echo wielu wieków: istnieje tylko jedno imię, które należy głosić ze wszystkich dachów świata: Jezus Chrystus. On jest prawdziwą nadzieją Europy, bowiem jest prawdą, a tylko prawda czyni wolnymi”.
Za papieżem Franciszkiem przypomnieli, że nikt nie może ocalić się sam, a jedynie we wspólnocie i, że tego przesłania bardzo potrzebuje dziś podzielona Europa. Zapewnili też, że pracują nad tym, by głos mieszkańców Europy, jako wspólnoty mógł jak najpełniej wybrzmieć w Kościele „Z ufnością czekamy na to, co mają nam do powiedzenia narody europejskie ” – napisali, nawiązując do rozpoczynającego się wkrótce procesu synodalnego, który po raz pierwszy będzie miał wymiar także kontynentalny – „Kiedy idzie się razem, kiedy ma się wspólny cel, rośnie wzajemny szacunek, rozwija się cierpliwość, a ci którzy podążają przodem motywują, dostosowują swoje tempo i nie narzucają się pozostałym. Ale cel musi być jasny, solidny i piękny, czyli wysoki, zdolny do zafascynowania, do wznoszenia się ponad trudności i zmęczenie, do wyzwalania pokładów najlepszych sił każdego uczestnika tej drogi” – napisali.
W końcowych słowach przesłania znalazła się zachęta skierowana do nas wszystkich:
„W tę tak drogą rocznicę, zapraszamy wszystkich w Europie: podążajmy razem. Nasze słowa są słowami wiary, a także słowami z prawidłowego używania rozumu: pochodzą z tego samego źródła, ze Słowa Ojca, Chrystusa Pana. Tam, gdzie On jest, nie ma zapomnianych peryferii: tam, bowiem znajdujemy Boga, wierzących i ludzi dobrej woli. Z wami wznosimy wzrok do tego, co przed nami, aby nie stracić drogi i nie zatrzymać się w strumieniach historii. Razem widać lepiej i pokornie się kroczy ku horyzontom światła i pokoju.
Niech nikt nie boi się Ewangelii Jezusa: mówi nam ona o człowieku i Bogu, gwarancie ludzkiej godności, przypomina nam, że nikt nie jest sam, ani nie powinien być sam, że najsłabsi muszą być traktowani w sposób uprzywilejowany. Przypomina, że nie ma wolności bez drugiej osoby, ani postępu, ponieważ każda osoba jest dobrem dla wszystkich: osób, rodzin i państw. Synteza tego podążania razem leży w każdej osobie jako pragnienie i w Bogu jako zasadzie: On nie jest zazdrosny o ludzkie stworzenie, o jego pragnienie radości i nieskończoności. On jest raczej jego zasadą i przeznaczeniem”.
Pełen tekst przesłania znajdziesz TU
Przeczytaj więcej:
Zebranie CCEE: „Nie spotkali Go, bo nie ukazaliśmy Go wystarczająco dobrze poprzez nasze życie”
Rada Konferencji Episkopatów Europy ma nowe władze
Kard. Nichols: zachować głębię i różnorodność Europy
(na podst. KEP, Vatican News i ekal.pl)