Przejdź do treści
Obraz
Opublikowane 13. Sierpień 2021 | Uaktualniono 13. Sierpień 2021

Obraz

– Wkrótce prześlemy do czterech krajów po pół miliona euro, aby mogły w najuboższych zakątkach stworzyć ambulatoria, gdzie ludzie będą mogli przychodzić, nie tylko się szczepić, ale także otrzymywać potrzebną opiekę – przyznaje papieski jałmużnik kard. Krajewski. Zdjęcie: REUTERS

 

 

Jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski podziękował wszystkim dobroczyńcom, którzy przekazują zarówno niewielkie, jak i bardzo duże sumy pieniędzy na konto Papieża, aby mógł pomagać ubogim.

 

 

W rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Krajewski, pełniący obowiązki jałmużnika papieskiego od r. 2013 wyznał, że wiele osób zapisuje w testamencie swój majątek Ojcu Świętemu, mając zaufanie, że zrobi z nim najwłaściwszy użytek.

 

Szef Urzędu Dobroczynności Stolicy Apostolskiej przyznaje, że również w okresie letnim „czyści konto Papieża” z pieniędzy przeznaczonych dla ubogich na całym świecie. Przypomina słowa Franciszka, że jeśli jego konto jest puste to znaczy, że jest dobre i ewangeliczne. Kard. Krajewski dodaje, że Stolica Apostolska posiada kanały, aby skutecznie i szybko docierać z pomocą tam, gdzie jest ona aktualnie najbardziej potrzebna.

 

„Poprzez nuncjuszy z różnych krajów jesteśmy informowani o problemach związanych również z covidem, o których świat często zapomina. Są to takie kraje jak np. Ekwador, Filipiny Burundi oraz Kongo. Ostatnio z Tunezji od nuncjusza otrzymałem alarmujące informacje. Pomagamy na bieżąco. Wczoraj Ojciec Święty zakupił za pół miliona dolarów tomograf komputerowy dla Madagaskaru, żeby nie tylko bogaci, ale także ubodzy, którzy są otoczeni opieką szpitala prowadzonego przez misjonarzy mieli również dostęp do tomografu – mówi papieskiej rozgłośni kard. Krajewski. – Wkrótce prześlemy do czterech krajów po pół miliona euro, aby mogły w najuboższych zakątkach stworzyć ambulatoria, gdzie ludzie będą mogli przychodzić, nie tylko się szczepić, ale także otrzymywać potrzebną opiekę. Także pocztą dyplomatyczną wysyłamy mnóstwo leków. W ciągu dwóch-trzech dni praktycznie wszędzie jesteśmy w stanie dostarczyć najbardziej potrzebne lekarstwa. Chociażby wczoraj wysłaliśmy do Kolumbii cały plik dyplomatyczny leków“.

 

(na podst. Vatican News)